POŁUDNIOWO - WSCHODNIM KRAŃCEM POLSKI, CZYLI CZAS NA KRAINĘ SPOKOJU I UKOJENIA

Pierwszym miejscem naszej wycieczki jest Grabarka, wieś w województwie podlaskim, koło Siemiatycz. Jest to główne prawosławne sanktuarium w Polsce, zwane prawosławną Częstochową. Według legendy sanktuarium powstało już w XIII w., kiedy to na Górze Grabarce schowano przed Tatarami cudowną ikonę Spasa Izbawnika. Na ogół wymienia się jednak datę 1710, kiedy to schroniła się tu przed epidemią cholery grupa wiernych niosących krzyż i wszyscy zostali ocaleni. Znajdują się tu miedzy innymi: Wzgórze Pokutników z kilkoma tysiącami krzyży pokutnych i dziękczynnych, przynoszonych zgodnie z tradycją przez pielgrzymów, cerkiew, odbudowana po pożarze w 1990 r, święte źródło.

 

   
Jadąc dalej na południe podziwiamy krajobraz Polesia Lubelskiego, pełen bagien i niewielkich jezior krasowych. Ta kraina geograficzna, tylko w niewielkiej części leży na obszarze Polski. Dalszą podróż przebywamy drogami lessowej Wyżyny Lubelskiej. Powstałe na lessach czarnoziemy spowodowały, że ten region należy do najważniejszych regionów rolniczych naszego kraju. Uprawia się tu: pszenicę, buraki cukrowe, kukurydzę, rośliny oleiste. W krajobrazie widnieją także rozległe plantacje tytoniu, konopi i chmielu.
   
Pierwszym większym zabytkowym miastem na trasie naszej wędrówki jest Zamość. Miasto to zostało wpisane na Listę światowego dziedzictwa kulturowego i naturalnego UNESCO. Urokliwa, renesansowa zabudowa tego miasta jest naprawdę warta zobaczenia. I odwiedzamy najcenniejszy w południowo – wschodniej Polsce zespół rezydencjonalny, czyli zamek Krasickich  w Krasiczynie, położony na prawym brzegu Sanu. Zamek ten został zbudowany na planie kwadratu, z dużym dziedzińcem i 4 basztami na narożach, które mają swoje odpowiednie nazwy: (Boska – płd – zach, Papieska – płn – zach, Królewska – płn – wsch i Szlachecka – płd – wsch). 
 
Przenieśmy się teraz w wiek XVIII – XIX, czyli odwiedźmy Park Etnograficzny w Sanoku (założony w 1958 roku), z drewnianymi obiektami budownictwa regionu południowo – wschodniej Polski. Znajdziemy tu wszystko, co związane jest z życiem zamieszkujących ten region Bojków, Łemków, Pogórzan i Dolinian. Na terenie skansenu zgromadzono ponad 100 obiektów i jest to największy pod względem ilości obiektów skansen w Polsce. Najwięcej jest wśród nich budynków mieszkalnych i mieszkalno – gospodarczych, w nich przedmioty powszechnego użytku ówczesnych czasów.  Można tu również zobaczyć obiekty sakralne jak cerkwie z cennymi ikonami oraz kościół, szkołę wiejską, remizę strażacką, wiatraki i przydrożne kapliczki.
     
Teraz już przed nami Bieszczady -  zaliczane do gór średnich, o charakterystycznych długich, równolegle ciągnących się pasmach górskich. Tutaj spędziliśmy 2 dni. Pierwszy z nich poświęciliśmy na zdobycie najwyższego szczytu tego rejonu Polski - Tarnicy - 1346 m.n.p.m. Wspinając się na szczyt mogliśmy podziwiać przepiękne krajobrazy oraz charakterystyczne dla Bieszczad połoniny - czyli tzw. rozległe hale górskie (porośnięte latem wysokimi trawami), które w tej części Karpat wykształciły się ponad górną granica lasu.

Drugi dzień był pod hasłem- "szlakiem architektury cerkiewnej". Odwiedziliśmy wiele cerkwi, które zaliczane są do ważnych kulturowo obiektów sakralnych tego regionu. Najstarsze z nich sięgają początków wieku XVI. Zamieścimy tu tylko kilka przykładowych cerkwi jak: Cerkiew pw. Opatrzności Bożej w Komańczy, Cerkiew św. Mikołaja w Rzepedzi, Cerkiew pw. Zaśnięcia Matki Bożej w miejscowości Szczawne, Cerkiew Michała Archanioła w Turzańsku. Będąc w Komańczy nie sposób odwiedzić Klasztoru Sióstr Nazaretanek, w którym to okresie od 29 października 1955 do 28 października 1956 roku przebywał internowany Ksiądz Prymas Stefan Wyszyński. Obecnie na parterze domu znajduje się pokoik do zwiedzania dla turystów z wyposażeniem pokoju Księdza Prymasa.

 Kolejnym ważnym dla tego regionu miejscem oraz obiektem godnym zwiedzenia była miejscowość Solina z wybudowaną w niej największą tamę i elektrownię wodną w Polsce, której długość sięga 664 a wysokość 82 metrów. Jej budowę zakończono w 1968 roku. Wynikiem przegrodzenia rzeki San powstało największe pod względem pojemności sztuczne jezioro Polski, którego maksymalna głębokość wynosi 60 metrów. Wieczory nad Soliną dostarczają ciekawych i miłych wrażeń. 

 

   
   
Końcowym etapem naszej wycieczki, w drodze powrotnej do Gdyni był zamek w Łańcucie. Został on wzniesiony na polecenie Stanisława Lubomirskiego w latach 1629-1642. Obecnie zamek jest Muzeum wnętrz mieszkalnych oraz pojazdów konnych. Dookoła zamku rozciąga się park krajobrazowy w stylu angielskim, na terenie którego znajduje się Stajnia i Wozownia z przełomu XIX i XX wieku, które to mieszczą największą w Polsce kolekcje pojazdów konnych. Sam zamek oferuje wiele różnorodnych dzieł sztuki, które można podziwiać we wnętrzach mieszkalnych z różnorodnych epok, począwszy od wieku XVII do lat 20-ych wieku XX. W parku